W dniach od 7 do 10 maja 2018 roku uczniowie kl. IV – VII wraz z P. Barbarą Głowacką, P. Mirosławą Iwanek – Bortniczuk, P. Elżbietą Szypulską, P. Barbarą Dzyr oraz P. Beatą Toczyńską (naszym pilotem) uczestniczyli w bardzo ciekawej wycieczce zorganizowanej przez Biuro Turystyczne „Paulina” w Białej Podlaskiej.
W poniedziałek podziwialiśmy piękno Ojcowskiego Parku Narodowego, najmniejszego, ale najbardziej zróżnicowanego przyrodniczo parku w Polsce. Zwróciliśmy uwagę na wapienie, Maczugę Herkulesa, Bramę Krakowską i Kapliczkę na Wodzie. Dotarliśmy do Groty Łokietka i weszliśmy na dziedziniec Pieskowej (Pieszkowej – Piotrowej) Skały. Niektórzy moczyli ręce i przemywali twarz w Źródełku Miłości.
W Krakowie spędziliśmy dwa dni. Pierwszego dnia wędrowaliśmy uroczymi uliczkami Starego Miasta, w tym słynną ul. Franciszkańską, uliczkami Kazimierza i Zwierzyńca. Wraz z Panią przewodnik odkrywaliśmy żydowską kulturę, weszliśmy do krypty kościołana Skałce, w której spoczywa nasz Patron Józef Ignacy Kraszewski, i do krypty katedry na Wawelu. Niestety z powodu święceń kapłańskich nie mogliśmy wejść do samej katedry
i dotknąć serca Dzwonu Zygmunta. Wdrapaliśmy się na Kopiec Kościuszki usypany na Wzgórzu św. Bronisławy. Stamtąd chłonęliśmy niezwykłą panoramę grodu Kraka. Zanim zeszliśmy, byliśmy w Gabinecie Figur Woskowych, w którym odnaleźliśmy wiele postaci związanych z Krakowem. Bardzo podobał się nam Kościół Mariacki z przepięknym Ołtarzem Wita Stwosza. Udało nam się zrobić zdjęcie z ziejącym ogniem smokiem wawelskim i o godz. 13.00 wysłuchać hejnału z Wieży Mariackiej. W Sukiennicach zakupiliśmy pamiątki i udaliśmy się do Ogrodu Doświadczeń im. Stanisława Lema, w którym bawiąc się świetnie, przyswajaliśmy wiedzę z fizyki, chemii, geografii, techniki. . .
Drugiego dnia szaleliśmy w Energylandii. Każdy w tym największym Parku Rozrywki w Polsce znalazł coś dla siebie: zjeżdżalnie, karuzele, roller coastery, Water Park, Kino 7D, widowiska i show magiczno – cyrkowe. Niektórzy byli tak zmęczeni, że w drodze do ośrodka spali w autokarze. Wszystkie trzy noce spędziliśmy w Hotelu Jurajski Modlnica.
W czwartek gościliśmy w Kopalni Soli w Bochni. Spotkaliśmy się z Bolesławem Wstydliwym, włoskimi żupnikami, koniem Kubą i św. Kingą, która opowiedziała o swoim niezwykłym darze dla mieszkańców Bochni, który zmienił historię miasta i całego królestwa. Wiedzę zdobytą podczas pobytu w kopalni mogliśmy sprawdzić rozwiązując zagadki i krzyżówkę. Najszybciej i najlepiej odpowiedzieli chłopcy. Od księżnej Kingi każdy dostał mały woreczek soli. Zrobiliśmy sobie też pamiątkowe zdjęcie. Z pewnością nie zapomnimy zjazdu windą i podróży podziemną kolejką.
W drodze do domu szybko zregenerowaliśmy siły. Humory dopisywały. Śpiewom nie było końca, niektórzy nawet próbowali tańczyć i przed wyjściem z autokaru dyskretnie otarli łezkę. Wycieczka niewątpliwie udała się. Czekamy na kolejną.